poniedziałek, 17 czerwca 2013

Księżniczka i żaba - odc. 3

- Wiem, co się z Tobą dzieje. Przyglądam Ci się od dłuższego czasu księżniczko.
- Brakuje mi miłości, brakuje mi zainteresowania drugiej osoby…
- Ja postaram Ci się pomóc Anastazjo, chociaż nie wiem czy mi się to uda tak jak powinno.
 Nagle usłyszała wołanie swojej służącej. Nie chciała, żeby widziano ją w takim stanie, więc odwróciła się i już miała odejść. Ale coś ją jednak zatrzymało, coś kazało jej odezwać się jeszcze raz do tej żabki. Spojrzała na nią i wyszeptała:
- Przyjdę tutaj jutro - obiecuję.
Miała wrażenie, że żabka skinęła głową i uśmiechnęła się, ale nie mogła teraz o tym myśleć. Musiała wrócić do swoich obowiązków. Weszła do pałacu i znów udawała.
Wieczorem, kiedy już leżała w swoim wielkim, jak na księżniczkę przystało łożu
i rozmyślała o żabce, którą dzisiaj zobaczyła. Sama nie wiedziała, czemu wciąż o niej myśli, przecież to tylko zwierzątko. W pewnej chwili przypomniała sobie jedną z historii, którą opowiadała jej jedna ze służących, kiedy jeszcze była małą dziewczynką. Nie pamiętała jej zbyt dokładnie, ale wiedziała jednak, że ktoś pocałował żabę i odczarował przystojnego księcia.
W Anastazji obudziła się nagle nadzieja, że jednak i ona będzie mogła być szczęśliwa.

Jednak szczęście nie było jej pisane, przynajmniej nie od razu. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz