wtorek, 18 czerwca 2013

Księżniczka i żaba - odc. 4

Następnego dnia rano, księżniczce nie pozwolono wyjść do ogrodu, była z tego powodu załamana. Cały czas myślała o żabce. Zastanawiała się, co będzie jeśli to naprawdę jest książę. Co zrobi?

W końcu udało się jej wymknąć po obiedzie. Była w stanie zrobić wszystko, byleby tylko sprawdzić czy jej przypuszczenia są trafne, czy też nie. Pobiegła najszybciej jak mogła w miejsce, gdzie wczoraj po raz pierwszy zobaczyła żabkę. Kiedy dotarła na miejsce, z przerażeniem stwierdziła, że jej „wybranka” tam nie ma. Usiadła i zaczęła płakać, nie wiedziała, co ma dalej robić.
 Nagle poczuła, że coś nieprzyjemnego dotyka jej dłoni. Szybko otworzyła zapłakane oczy i zobaczyła, ze na jej ręce siedzi mała zielona żabka, dokładnie ta sama, którą widziała poprzedniego dnia. Znów zapatrzyła się w jej oczy, były takie piękne. Powoli zbliżyła dłoń z żabką do swojej twarzy i pocałowała ją delikatnie. Zwierzątko zeskoczyło z jej dłoni. Przestraszyła się bardzo, że jej miłość ucieknie gdzieś w zarośla i już nigdy jej nie zobaczy. Jednak się tak nie stało. Żabka zatrzymała się u stóp księżniczki. Nagle znikąd pojawiła się chmura pyłu i zerwał się wiatr. Żabka znalazła się w samym środku tej chmury. Kiedy pył opadł, okazało się, że przed Anastazją stoi piękna, czarnoskóra dziewczyna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz