piątek, 29 marca 2013

Sherlock Holmes - odc. 12


- Wyjaśnisz mi jak wymyśliłeś rozwiązanie tej zagadki przyjacielu?
- No dobrze. – odpowiedział mu Sherlock i wygodniej rozsiadł się na swoim miejscu – Kiedy ten mężczyzna, Peter, przyszedł do nas po raz pierwszy, przyjrzałem mu się dokładnie. Nie miał żadnego loga banku na podeszwie.
Za to sposób w jaki były zużyte jego buty wskazywał na to, że często w nich biega.
A poza tym sam fakt, że były to kowbojki, wykluczał go z grona pracowników banku. Podobno przyszedł do nas prosto z pracy. Sposób w jaki mówił o Jenie był sztuczny, zauważyłem, że udaje uczucie o jakim opowiadał. Później, kiedy dotarliśmy
do zniszczonego domu wiedziałem, że czegoś tam szukano. Kiedy obszedłem dom po śladach butów Jeny, zobaczyłem pozostałości po cygańskim obozie, a także znalazłem kobiecą chustę, taką jakie noszą Cyganki, i list napisany w ich języku, który udało mi się przetłumaczyć. Brzmiał tak: „Witaj Jena. Tu Twój ojciec Jovani, przyjedziemy po Ciebie we wtorek. Do zobaczenia.” - Holmes uśmiechnął się szeroko i odetchnął – Wiem też, że w domu Blacka nie było żadnych dzieci,
nie zostawiłby ich samych, poza tym kobieta nie siedziałaby tak spokojnie w wozie swojego przyjaciela, tylko jak najszybciej by do nich wróciła. Obok łóżka służącej znalazłem nóż, najprawdopodobniej popełniła samobójstwo, a rana z tyłu głowy spowodowana była tym, że wcześniej rzuciła się ze schodów – po drodze na górę widziałem krew na jednym ze stopni. Gdy wyszedłem wtedy w nocy z mieszkania przy Baker Street, byłem u swojego znajomego, żeby dowiedzieć się, czy cygańska wioska nadal jest tam gdzie była jeszcze pół roku temu. Przewidziałem też, że kiedy wrócimy do Brenn będziemy nieproszonymi gośćmi. Wziąłem więc broń i mapę,
na wypadek gdybyśmy się zgubili. Widać się przydała. Celowo nie ładowałem broni przy Cyganach, wiedziałem doskonale, że to niepotrzebne. Wystarczy sam widok lśniącego pistoletu. Poza tym nie chciałem robić nikomu krzywdy. Przeczuwałem,
że Jena mogła wychować się w tym cygańskim plemieniu, a Black mógł ją porwać pod pretekstem uwolnienia jej z pośród złych ludzi, nie mam tylko pojęcia po co? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz